W sieci pojawiły się wizualizacje wieżowca Zanzibar Domino Commercial Tower, który miałby powstać w Tanzanii. Ma mieć 70 pięter, a koszt jego budowy ma wynieść 1,3 mld dolarów. Gdy powstanie, będzie drugim najwyższym budynkiem w całej Afryce. Jednak czy to dobry pomysł?
Zanzibar, wyspa na Oceanie Indyjskim, która należy do Tanzanii jest w ostatnim czasie niezwykle interesującym punktem dla turystów z całego świata. Białe, szerokie plaże i błękit nieba przyciągają nie tylko wczasowiczów, ale i deweloperów.
Zgodnie z projektem studia xCassia, Zanzibar Domino Commercial Tower miałby powstać na sztucznym archipelagu, zajmując ponad 20 hektarów. Drapacz chmur stanie się drugą najwyższą budowlą w Afryce i największym hotelem w Afryce Wschodniej i Środkowej. Zaraz po Iconic Tower zlokalizowanym w Egipcie.
Koszt powstania tego przedsięwzięcia szacuje się na aż 1,3 miliarda dolarów. Gdyż w całość jest wliczona nie tylko sama konstrukcja budynku, ale i stworzenie na sztucznej wyspy u zachodniego wybrzeża archipelagu Zanzibar.
Zanzibar Domino Commercial Tower. Domino układające się w całość
Sam budynek, nazywany Zanzibar Domino Commercial Tower, inspirowany jest kształtem ułożonych w stos kostek domino, które tworzą cały kompleks. Wieża składa się z pojedynczych 360 części. Tworzy łącznie 1 milion metrów kwadratowych przestrzeni, składając się z 560 apartamentów, z hotelem pięcio- i sześciogwiazdkowym.
Wieżowiec będzie oferował mnóstwo luksusowych udogodnień, takich jak ośrodki wypoczynkowe czy kaplica ślubna. Do kompleksu można dostać się prywatnie helikopterem – lądując na specjalnych miejscach, łodzią bądź mostem.
„Zanzibar Domino to wyjątkowy projekt, który jest wyjątkowo dobrze dopasowany do naszej filozofii inwestycyjnej polegającej na zapewnianiu naszym inwestorom doskonałych zwrotów dzięki wyjątkowym programom, a także strategicznym projektom społeczno-ekonomicznym, które wykorzystują dobrobyt, ludzi i planetę” – powiedział w wywiadzie dla The Citizen, Emmanuel Umoh, CEO Crowland Management Ltd.
Jean-Paul Cassia, założyciel i dyrektor projektowy xCassia, powiedział, że jego pomysł zbudowania wieży na sztucznej wyspie było marzeniem, które kiełkowało w nim przez dekadę i ma urzeczywistnić się po tym, jak studio znalazło teren i inwestorów, którzy wspierają ten pomysł. Sam powiedział, że „pierwszy szkic powstał w Paryżu w 2009 roku po tym, jak mój zmarły ojciec, dwóch moich braci i ja graliśmy w domino, marzyłem o zbudowaniu tego projektu”.
„Pomiędzy swoim wrodzonym porządkiem matematycznym a porządkiem geometrycznym występującym w przyrodzie, czystymi liniami i proporcjami, które przywodzą na myśl wzrost, postęp i wolność, bydynek będzie wszystkie cechy ikony, którą każdy mógł zapamiętać i narysować na papierowej serwetce” – dodał.
W oświadczeniu prasowym studio xCassia podkreśliło, że Zanzibar Domino Commercial Tower stanie się niezwykle ważnym i kluczowym punktem turystycznym. Zaoferuje turystom, mieszkańcom i firmom rozrywkę, kulturę oraz usługi konferencyjne.
Budowa wieżowca ma potrwać cztery lata od rozpoczęcia proponowanego projektu. Podobną wersję wieżowca planowano w zatoce Ha Long w Wietnamie. Jednak plany inwestorzy odrzucili z powodu obaw gospodarczych w trakcie pandemii w 2020 roku.
Kontrowersje budżetowe
Wokół pojawiło się jednak mnóstwo kontrowersji. Luksusowy kompleks miałby kosztować 1,3 mld dolarów, co stanowi prawie 60 proc. budżetu Tanzanii na lata 2021-2022. Jednak wpompowanie tak potężnych pieniędzy w gospodarkę tego ubogiego państwa pozwoli nie tylko na zaoferowanie nowych miejsc pracy. Ale i na rozwój regionu pod względem turystycznym, przyciągając jeszcze więcej gości z całego świata.
Zarzuca się także niszczenie w ten sposób środowiska, gdyż tak wysoka budowla zupełnie zmieni obraz wybrzeża Zanzibaru. Co więcej, to może zachęcić kolejnych inwestorów do budowania ogromnych wież w okolicy.
[…] pojawiła się w mediach informacja, o budowie Zanzibar Domino Commercial Tower – drapacz chmur miałby powstać u zachodniego wybrzeża archipelagu Zanzibar na sztucznie […]