YouTuber MoKOTowski wspiął się na dźwig przy Varso Tower – najwyższego wieżowca w Unii Europejskiej. Ponadto wszystko uwiecznił na kamerze i wrzucił na swój kanał. Wspinaczka, czyli tzw. urban climbing była nielegalna i odbyła się bez żadnych zabezpieczeń.
Urban climbing to coraz popularniejsza „dyscyplina” pośród wyczynowców. To wspinanie bez zabezpieczeń na wysokie konstrukcje wbrew ich przeznaczeniu. Dotychczas w Polsce niezwykłą popularnością cieszył się Marcin Banot o pseudonimie BNT. W Warszawie znany ze wspinaczki bez zabezpieczeń na szczyt hotelu Marriott. Jednak na podium wysokości wspiął się YouTuber MoKOTowski, który o piątej rano wszedł na żurawia pracującego przy Varso Tower. „Spełniło się moje marzenie. Chciałem wejść tutaj, żeby sobie usiąść, i teraz mam już kolejne marzenie – zejść bez przypału. Może być ciężko (…) Nie chcę stąd złazić. Nie dlatego, że jest trudno, chociaż to też, ale tu jest zbyt pięknie” – powiedział śmiałek siedząc na jego szczycie.
Interwencja służb
Jak pisze Wyborcza.pl, która uzyskała odpowiedź inwestora wieżowca, sprawa zostanie przekazana na policję. Zdaniem Wojciecha Guraka z biura prasowego firmy nagranie zostało wykonane na przełomie jesieni i lata. Czytamy również, że jeśli wyczynowiec spadłby z konstrukcji, odpowiedzialność ponosiłby wykonawca ze względu na niedopilnowanie terenu budowy. Sprawa przekazana została pod zarzutem nieuprawnionego wejścia na teren powstającego Varso Tower.
Niespodzianka na Varso Tower
Na 11 marca inwestor przygotował specjalną niespodziankę nie tylko dla mieszkańców stolicy. Od godziny 17.00 przechodnie oraz widzowie online będą mogli oglądać pokaz multimedialny jaki ukaże się na fasadzie budynku oraz jego dachu. Mieszkańcy stolicy znajdujący się w tym czasie w okolicy będą mogli oglądać to wydarzenie na żywo. Efekty będą trwały aż do godziny 19.00 kiedy to na dach wieżowca zostanie wciągnięta symboliczna wiecha. Ten moment transmitowany będzie dla wszystkich online jako główna część pokazu.
