Pandemia nieodwracalnie zmieniła realia funkcjonowania biur i przyspieszyła procesy, które w normalnych okolicznościach zajęłyby lata. Jednym z efektów zachodzącej ewolucji jest rekordowa popularność elastycznego zarządzania miejscami pracy. Łączy ono w sobie największe zalety powierzchni tradycyjnych i elastycznych. Zdaniem ekspertów spółki biurowej Skanska w regionie CEE i Business Link, w najbliższych latach to właśnie ten model odegra kluczową rolę na rynku biurowym w Polsce i Europie.
Ostatnie miesiące niemal na nowo ukształtowały rynek nieruchomości.
Ze względu na obowiązujące obostrzenia i reżim sanitarny, największe zmiany dotknęły rynku biurowego, ponieważ zarówno najemcy, jak i klienci, musieli przedefiniować swoje strategie związane z efektywnym wykorzystaniem przestrzeni.
Aby podsumować i uwypuklić rolę zachodzących właśnie zmian, spółka biurowa Skanska i operator przestrzeni typu flex Business Link wspólnie opracowali raport „Workplace Flexibility Vademecum”. – Nasze vademecum powstało z myślą o uporządkowaniu kluczowych przemian, jakie w ostatnim czasie dokonały się na rynku biurowym. W raporcie skoncentrowaliśmy się na kompleksowym omówieniu elastycznego zarządzania miejscami pracy, za pomocą którego duże korporacje coraz częściej budują swoje zasoby biurowe. Dostrzegamy, że budynki lub kompleksy z przestrzeniami elastycznymi stały się dziś istotnym aktywem w portfelach inwestorów, a ich rola z każdym kolejnym miesiącem będzie systematycznie rosnąć – tłumaczy Maciej K. Król, p.o. dyrektora zarządzającego w Business Link.
5 trendów, które odmienią sytuację biur
W swoim raporcie Skanska i Business Link wyróżniły 5 kluczowych trendów, które w najbliższym czasie ukształtują sposób i styl funkcjonowania rynku biurowego. W tym celu twórcy „Workplace Flexibility Vademecum” zebrali i przeanalizowali głosy płynące z branży, po czym skonfrontowali je z własnymi obserwacjami.
– Pierwszy trend dotyczy zasady 70/30, wedle której firmy będą poszukiwać kombinacji długoterminowych połączonych z krótkoterminowymi zobowiązaniami, których celem będzie zapewnienie miejsc pracy. 30% z nich będzie służyło jako tzw. „trzecia przestrzeń”: między biurem a domem – mówi Maciej K. Król. Kolejny punkt w raporcie wskazuje na niesłuszne deprecjonowanie znaczenia fizycznych biur. Pomimo początkowych opinii, że masowe przejście pracowników na home office znacząco osłabi zapotrzebowanie na biura tradycyjne, rzeczywistość i badania przeprowadzone podczas pandemii pokazały, że taki scenariusz nie ma szans na zmaterializowanie.
– Badania zrealizowane przez Skanska wykazały, że pracownicy tęsknią za swoimi biurami, a bezpośredni kontakt z ludźmi jest dla nich niezwykle istotny. Dlatego biuro pozostanie podstawowym miejscem pracy, choć w przyszłości z pewnością będziemy spędzać w nim nieco mniej czasu niż przed pandemią. Dodatkowo pracownicy doceniają fizyczne aspekty biura – ergonomię miejsca pracy, przestrzenie do spotkań grupowych, czy wyposażenie. Nasze badanie pokazało, że pomimo iż 64% pracowników biurowych w CEE ma dobre warunki do pracy w domu, to aż 50% spośród ankietowanych chodzi do biura każdego dnia – wyjaśnia Arkadiusz Rudzki, wiceprezes ds. sprzedaży i najmu w spółce biurowej Skanska na region CEE.
Trendy zmian
Trzeci z opisywanym trendów odnosi się do klientów korporacyjnych, którzy po doświadczeniu nieprzewidywalnych i nagłych zmian, będą poszukiwać większej stabilizacji biznesowej i staną się mniej skłonni do angażowania się w duże i długie umowy najmu. Zamiast tego wybiorą bardziej elastyczne rozwiązania, pozwalające na obniżenie kosztów. Kolejny kierunek, na który wskazują Skanska i Business Link, to „zderzenie oczekiwań”. – Z jednej strony najemcy będą dążyć do krótszych umów najmu mniejszych powierzchni, zaś z drugiej – inwestorzy zainteresowani kupnem budynku nadal będą potrzebować dobrze zabezpieczonych, długoterminowych umów najmu. W tym przypadku model flex stanie się optymalnym rozwiązaniem uzupełniającym przedłużoną umowę najmu, z korzyścią dla inwestora – mówi Arkadiusz Rudzki. Ostatni z pięciu trendów nawiązuje do wizji 15-minutowego miasta, która może zaowocować rozwojem mniejszych biur na obrzeżach aglomeracji. Według twórców raportu, biura “hubowe” nie znikną, jednak wokół nich mogą z czasem pojawiać się coraz liczniejsze biurowe “satelity”.
Chętnie wrócimy do biur w formule hybrydowej
Eksperci Skanska i Business Link podkreślają, że rosnące zainteresowanie łączeniem powierzchni tradycyjnych i elastycznych wynika z aktualnego, ogromnego zapotrzebowania na pracę rotacyjną. Z badań przeprowadzonych przez spółkę biurową Skanska wynika, że aż 32% pracowników biurowych (w Polsce, Czechach, na Węgrzech i w Rumunii) pracuje obecnie w modelu hybrydowym (łącząc pracę zdalną z pracą z biura). Jednocześnie aż 2/3 wszystkich pracowników biurowych nadal uważa biuro za bezpieczne miejsce pracy.
– Choć tempo dokonywanych zmian jest szybsze niż można było sobie wyobrazić, wzmożone zainteresowanie modelem elastycznego zarządzania miejscami pracy nie jest dla nas niczym zaskakującym. W Skanska i Business Link już dawno dostrzegliśmy ogromny potencjał synergii dewelopera i operatora flex. Dlatego od czterech lat oferujemy klientom korporacyjnym dostosowane do ich sytuacji biznesowej i etapu rozwoju firmy modele łączące biuro tradycyjne i biuro serwisowane. Na potrzeby vademecum wyodrębniliśmy 4 modele: core&flex, satellites (hub&spoke), growth i swing. Ich wspólną cechą jest elastyczność, dzięki której klient uzyskuje możliwość szybkiej modyfikacji liczby użytkowników lub wielkości przestrzeni – wskazuje Maciej K. Król. Biura typu flex odpowiednie dla rozrastających się firm
Praca elastyczna, powrót do biur?
Przewagę elastycznego zarządzania miejscami pracy i zalety konstruowania krótkich, elastycznych umów można zaobserwować m.in. w przypadku bardzo szybkiego wzrostu przedsiębiorstwa, gdy zapotrzebowanie najemcy potrafi zmieniać się praktycznie z miesiąca na miesiąc. Najlepiej wyrażają to twarde liczby. W krakowskim kompleksie High5ive, jeden z klientów z sektora finansowego w czasie oczekiwania na przeniesienie do głównej powierzchni, dwukrotnie rozbudował liczbę stanowisk, korzystając przy tym z modelu swing w Business Link High5ive. Wzrost zapotrzebowania nastąpił bardzo gwałtownie, jednak elastyczna umowa pozwoliła błyskawicznie dostosować produkt do aktualnych oczekiwań najemcy. Z kolei inna firma, korzystająca z przestrzeni poznańskiego Business Link Maraton, podczas rozwoju biznesu w regionie odnotowała około 10-krotny wzrost liczby stanowisk. Pomimo ogromnego tempa rozwoju, elastyczna przestrzeń umożliwiła jej rozwój w ramach jednego obiektu.
– Najbardziej wyrazistym przykładem wzrastającego znaczenia elastycznego zarządzania miejscami pracy, którym możemy się pochwalić, jest krakowski High5ive. Już na samym początku biurowiec został wyposażony w przestrzeń elastyczną, dzięki czemu zapełnił się w rekordowo szybkim tempie i stał się bardzo atrakcyjną propozycją biurową na mapie miasta. 500 stanowisk pracy w naszej krakowskiej „piątce”, podzielone na kilka korporacji, stanowi dziś przystanek do docelowego miejsca w biurze tradycyjnym – podsumowuje Arkadiusz Rudzki.