Właśnie pokazano jak miałby wyglądać 130-metrowy wieżowiec, który Ghelamco chce zbudować przy pl. Zawiszy w Warszawie. Budynek już od początku wzbudza niemałe kontrowersje. Nowe warunki zabudowy dla wieżowca zostały podpisane na początku tego roku, a Ghelamco właśnie zaprezentowało jego wizualizacje.
Jak jeszcze w styczniu na Facebooku poinformowało warszawskie Stowarzyszenie Ochocianie, miesiąc temu wiceprezydent Michał Olszewski podpisał nowe warunki zabudowy dla wieżowca. Inwestor Ghelamco ma go zbudować przy pl. Zawiszy, w widłach Alej Jerozolimskich i ul. Grójeckiej. Wieżowiec o wstępnej nazwie Sobieski Towers będzie mógł składać się z czterech segmentów o wysokości od 108 do 130 metrów. Za to inwestor odda miastu jedną uliczkę. Teraz zaprezentował on jak miałby wyglądać nowy drapacz chmur w stolicy.
Nowe oblicze pl. Zawiszy
Jak czytamy w poście ruchu miejskiego, decyzja, wydana osobiście przez wiceprezydenta 6 grudnia 2021 roku, pozwala, by inwestor – występujący obecnie jako spółka Sobieski Towers – zaprojektował tutaj:
- wieżowiec, składający się z czterech segmentów o wysokości 108, 116, 127 i 130 metrów. Wznoszący się stopniowo od okolic skrzyżowania Grójeckiej z ul. Daleką ku pl. Zawiszy, jednocześnie opadający wąskimi uskokami w kierunku Grójeckiej;
- inwestycja ma liczyć maksymalnie 34 kondygnacje nadziemne i 5 podziemnych;
- powierzchnia całkowita wieżowca to 77,5 tys. m2 (o 75% więcej względem decyzji z 2006 roku), w tym 60 tys. m2 powierzchni nadziemnej (+50%) oraz aż 17,5 tys. m2 pod ziemią (+280%)inwestor planuje przeznaczyć na biura 43 tys. m2, na handel 3 tys. m2, a pozostałe 14,72 tys. m2 na komunikację i pomieszczenia techniczne;
- w podziemiach mają się znaleźć hale garażowe o łącznej powierzchni 0,49 ha, czyli maksymalnej, która nie wymaga uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko; inwestor przewiduje na swoim terenie ok. 140 stanowisk postojowych dla samochodów;
- dojazd do wieżowca będzie usytuowany od ul. Nowogrójeckiej, zaplanowanej jako połączenie Alej Jerozolimskich z Grójecką; inwestor ma ją zbudować na własny koszt i nieodpłatnie przekazać miastu.