Przed nami ciekawy czas na rynku powierzchni biurowych w Warszawie, bo dochodzi do starcia dwóch sił. Utrzymującej się historycznie małej liczby metrów kwadratowych dostarczanych na rynek, przy całkiem niezłej aktywności najemców. Deweloperzy co prawda do tej pory nie wstrzymali żadnych działań, ale mierzą się z niepewnością na rynku inwestycyjnym, brakiem dostępności gruntów oraz mniejszą liczbą wydawanych pozwoleń na budowę. To oznacza mniejszą podaż i tym samym zaostrzoną konkurencję o te biurowce, które już na rynku są dostępne. W przypadku nowych budynków zainteresowani będą musieli zabezpieczać umowy na długo przed ukończeniem budowy. Będzie się to tyczyło zwłaszcza wysokiej jakości biurowców w najlepszych lokalizacjach – mówi Paweł Dobrowolski, dyrektor w dziale powierzchni biurowych w CBRE.
Z najnowszego raportu CBRE wynika, że w pierwszym kwartale 2023 roku na rynek biurowy w mieście Warszawa
nie dostarczono żadnego nowego projektu. W budowie pozostaje ok. 200 tys. mkw. nowej powierzchni, z której 60 tys. mkw. inwestorzy chcą oddać jeszcze w tym roku. Jednocześnie poziom pustostanów utrzymuje się na takim samym poziomie jak w końcówce zeszłego roku, czyli 11,6 proc.
Całkowita podaż biurowa w stolicy wynosi aktualnie 6,24 mln mkw. i ta liczba od jakiegoś czasu się nie zmienia. To skutkuje luką podażową, zwłaszcza, że najemcy nadal są aktywni i w pierwszych miesiącach roku popyt sięgnął 159 tys. mkw. To o 40 proc. mniej niż rok wcześniej, ale wtedy mieliśmy do czynienia z historycznie najbardziej aktywny pierwszym kwartałem i jednym z najsilniejszych kwartałów w historii. Za popyt na warszawskim rynku biurowym odpowiadają głównie najemcy z sektorów usług dla biznesu, logistyki oraz przetwórstwa i energetyki, którzy w sumie wynajęli niemal połowę wszystkich przestrzeni. Na trzecim miejscu znajduje się sektor finansowy, który odpowiada za 11 proc. popytu w pierwszym kwartale 2023 roku. Patrząc szczegółowo na rodzaje zawieranych umów to dwie trzecie wynajętej powierzchni stanowią nowe umowy, w tym zaledwie jedna transakcja (2 proc. powierzchni) to przednajem, 25 proc. to renegocjacje, a 5 proc. stanowiły ekspansje – komentuje Katarzyna Gajewska, dyrektorka w dziale badań
CBRE.