330-metrowy wieżowiec „A District” zaprojektowany przez studio Pelli Clarke & Partners osiągnął wysokość docelową. Drapacz chmur wykonawca zlokalizował w Tokio. Osiągnięcie tego pułapu czyni go najwyższym budynkiem w Japonii.
Położona w centralnej tokijskiej dzielnicy Toronamon-Azabudai wielofunkcyjna wieża – jeden z kompleksu trzech drapaczy chmur, które studio architektoniczne Pelli Clarke & Partners projektuje dla japońskiego dewelopera Mori – osiągnęła docelową wysokość. Wysoka na 330 metrów, wieża o nazwie „A District” zgarnęła tym samym tytuł najwyższego budynku w Japonii. Tytuł odebrała wieżowcowi Abeno Harukas – 300-metrowemu wieżowcowi w Osace. Również został zaprojektowany przez to samo studio, a ukończony został w 2014 roku.
„Spośród naszych trzech projektów na w tym miejscu, główna wieża jest prawdopodobnie najbardziej widoczna w panoramie miasta”, powiedział Fred Clarke, starszy dyrektor Pelli Clarke & Partners. „To pierwsza rzecz, jaką zobaczą odwiedzający po przybyciu do Tokio”.
„A District” zgodnie z planem ma być ukończony w 2023 roku. Docelowo kompleks będzie oferował wielkoformatowe powierzchnie biurowe, luksusowe rezydencje, ośrodki medyczne i badawcze, a także szkoły i obiekty handlowe. Biura zajmą 204 000 metrów kwadratowych na 45 kondygnacjach i będą miały wnętrze w dużej mierze pozbawione filarów. Na 11 ostatnich kondygnacjach wieży znajdzie się 91 luksusowych apartamentów, których wnętrza zaprojektował Yabu Pushelberg.
Pracownia wyjaśniła, że w konstrukcji zostały zastosowane specjalne systemy zapewniające bezpieczeństwo na wypadek na trzęsienia ziemi. W tym generatory awaryjne i awaryjne systemy wind, aby zapewnić bezpieczeństwo w przypadku trzęsienia.
źródło: dezeen.com