W czwartek, 12 stycznia, podczas sesji, Rada Warszawy, uchwaliła trzy nowe plany miejscowe. W tym m.in. ten obejmujący plac Zawiszy i jego okolice. Miasto tym samym dało pozwolenie na budowę zupełnie nowego, 130-metrowego wieżowca, który planuje w tym miejscu Ghelamco.
Jeszcze w maju ubiegłego roku inwestor pokazał pierwsze wizualizacje nowego drapacza chmur. Ghelamco chciało zbudować go zbudować przy pl. Zawiszy, w widłach Alej Jerozolimskich i ul. Grójeckiej. Wieżowiec o wstępnej nazwie Sobieski/Zawisza (kwestia nie jest jeszcze wyjaśniona) Towers będzie mógł składać się z czterech segmentów o wysokości od 108 do 130 metrów. Za to inwestor miał oddać miastu jedną uliczkę.
Plan dla Ochoty, nowy pl. Zawiszy
Teraz miasto nie tylko chce w tym miejscu wieżowiec, ale i zupełnie przebudować stojące w korkach rondo. I to rondo, które mogłoby być wielopoziomowe.
„Przyjęty przez Radę Miasta plan precyzuje, jak uzupełnić i usprawnić cały układ komunikacyjny tego obszaru. Ma tu powstać nowy odcinek południowej jezdni Alej Jerozolimskich. Końcowy przebieg ul. Grójeckiej zmieni się. Po „odgięciu” połączy się ona z nową jezdnią Alei Jerozolimskich. Uwolni to ok. 1 ha gruntu, który teraz zajęty jest przez asfalt i beton. Powstanie zielona przestrzeń z parkiem linearnym. Plan dopuszcza w rejonie placu Zawiszy lokalizację wysokiego budynku (do 130 m). Ma ona uzasadnienie kompozycyjne. Będzie akcentować osie widokowe przy skrzyżowaniu ważnych ulic w skali dzielnicy i Warszawy” – czytamy w komunikacie opublikowanym po sesji Rady Miasta.
Cieszę, że nowy rok zaczynamy z trzema uchwalonymi planami miejscowymi. Każdy zna plac Zawiszy i skomplikowany układ drogowy, który jest niczym węzeł gordyjski. To miejsce wymaga zmiany. Nowy plan rejonu placu Zawiszy umożliwi sensowną przebudowę ulic i lepsze zagospodarowanie terenów. Bardzo ważne są też pozostałe plany – mówi Marlena Happach, dyrektorka Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy.
Kontrowersje na wysokości
Pomysł zbudowania wieżowca w tym miejscu wywołuje też niemałe kontrowersje. Już w zeszłym roku temat podnosiło warszawskie Stowarzyszenie Ochocianie. Wtedy też społecznicy alarmowali, że ten budynek odbiegał będzie od zabudowy w jego otoczeniu. Większość budynków w okolicy ma do 40 metrów wysokości, a wyraźnie wyższy jest tylko Atlas Tower z 112 metrami wysokości. Potencjalny Sobieski Tower ma osiągnąć aż 130 metrów drastycznie zmieniając oblicze pl. Zawiszy. Ponadto, w postępowaniu jako strony nie uznano Pierwszej Wojskowej Spółdzielni Mieszkaniowej, choć ich budynek mieszkalny leży nieopodal potencjalnej inwestycji. Zaproszono jednak właścicielu hotelu Sobieski, mimo, że znajduje się po drugiej stronie ulicy.
Tym razem również nie pozostają bez komentarza, pisząc, że mieszkańcy już ocenili tę propozycję miażdżąco w konsultacjach społecznych, przeprowadzonych ostatniej wiosny. Także Rada Dzielnicy miesiąc temu zaopiniowała negatywnie projekt tego planu, głównie ze względu na wpisanie do niego tego wieżowca. Mimo to dzisiaj Rada Warszawy przyjęła plan miejscowy z wieżowcem, głosami radnych Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy. Rada mogła zażądać od prezydenta poprawienia projektu (i dopasowania zabudowy na działce dewelopera do sąsiedztwa) lub podzielić plan, uchwalając tylko jego niekontrowersyjną część. Zamiast tego postanowiła kompletnie zignorować zdanie mieszkańców wyrażone w konsultacjach i opinię władz dzielnicy w tej sprawie, stawiając jednoznacznie na interes dewelopera.