Możliwość postawienia nieruchomości bez pozwolenia na budowę wydaje się niepowtarzalną szansą na uniknięcie uciążliwych formalności. Rzeczywiście, zmiana w przepisach to spory ukłon w stronę inwestorów. Warto jednak podchodzić do tego rozsądnie, a przede wszystkim nie popełnić typowych błędów, które mogą wynikać z interpretowania nowych zasad.
Dom bez pozwolenia – jakie są zasady?
Planujesz postawienie wymarzonej nieruchomości? Przepisy mogą Ci to obecnie znacząco ułatwić. Budowa domów bez pozwolenia cieszy się dużym zainteresowaniem. Wynika to przede wszystkim z tego, że lista formalności, które czekają inwestorów, była dotąd bardzo długa.
Wizyty w urzędach, pozyskiwanie niezbędnych dokumentów, przedstawianie licznych „papierów” potrzebnych do wydania pozwolenia… To z pewnością nie nastrajało optymistycznie osób planujących rozpoczęcie budowy. Tym bardziej że czas rozpatrzenia wniosku i wydania decyzji często zależał od „widzimisię” urzędników.
Dziś jest znacznie łatwiej. Trzeba jednak pamiętać, że brak obowiązku uzyskania pozwolenia nie oznacza, że na Twoją działkę może po prostu wjechać ciężki sprzęt i rozpocząć pracę. Aby wybudować dom bez pozwolenia na budowę, również trzeba spełnić kilka ważnych warunków. Są to przede wszystkim poniższe zasady.
- Dom bez pozwolenia może mieć do 70 m².
- Można go wybudować na działce o powierzchni do 500 m².
- Domy mogą być maksymalnie dwukondygnacyjne. Rozpiętość elementów konstrukcyjnych w takich obiektach nie może wynosić więcej niż 6 m, a wysięg wsporników ma być ograniczony do 2 m.
- Przed rozpoczęciem budowy trzeba złożyć oświadczenie, że dom będzie wykorzystywany do własnych celów mieszkaniowych.
Warto o tym pamiętać, ponieważ takie kwestie z pewnością zostaną skontrolowane. Brak wymagania pozwolenia w żadnym wypadku nie oznacza zgody na samowolę budowlaną.
Dom bez pozwolenia – czy rzeczywiście bez formalności?
Dom bez pozwolenia określa się często nieruchomością „na zgłoszenie”. Jest tak dlatego, że aby rozpocząć prace budowlane, zawsze trzeba zgłosić taki zamiar w organie administracji architektoniczno-budowlanej. Jest nim starostwo powiatowe odpowiednie dla działki, na której ma powstać dom. Jeśli z kolei budujesz się w mieście, składasz wniosek w urzędzie miasta.
Jakie dokumenty trzeba zgromadzić? Do zgłoszenia należy dołączyć projekt architektoniczno-budowlany. Oprócz tego Twoim obowiązkiem jest poinformowanie nadzoru budowlanego o terminie rozpoczęcia prac. W przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego warunki zabudowy zostaną Ci wydane w terminie 21 dni.
Ważną kwestią jest również to, że dom bez pozwolenia nie wymaga zatrudniania kierownika budowy ani prowadzenia dziennika budowy. Nie trzeba tego robić, ale można się na to zdecydować.
Jeśli nie masz zamiaru zatrudniania takiego specjalisty, składasz oświadczenie że przyjmujesz odpowiedzialność za kierowanie budową oraz że dokumentacja dołączona do zgłoszenia jest kompletna.
Co z tego wynika? Formalności jest znacznie mniej niż standardowo, jednak wizyta w urzędzie również jest niezbędna. Pamiętaj o tym przed rozpoczęciem robót.
Jakich błędów unikać podczas budowy na zgłoszenie?
Jednym z największych błędów, jakie możesz popełnić, jest niezatrudnienie kierownika budowy. Co do zasady, brak takiej konieczności ma ułatwić pracę i uprościć formalności. Czy rzeczywiście tak jest? Ten zapis sugeruje, że kierownik budowy stanowi utrudnienie i obciążenie podczas wykonywania robót konstrukcyjnych, a przecież jest zupełnie odwrotnie.
Kierownik jest odpowiedzialny między innymi za:
- zgodność budowlanego obiektu z projektem,
- wybór i ocenę jakości materiałów użytych przy budowie,
- prowadzenie dokumentacji prac,
- bezpieczeństwo na terenie robót.
Jego obecność jest niezwykle cenna, ponieważ to właśnie on rozwiązuje wszelkie zaistniałe problemy.
Pamiętaj, że jeśli nie zatrudniasz specjalisty, składasz oświadczenie, że przejmujesz odpowiedzialność za prowadzenie budowy. Czy jesteś gotowy na takie zobowiązanie, nie mając pojęcia o sztuce budowlanej? Czy jeśli wydarzy się wypadek, poniesiesz jego konsekwencję?
Zatrudnienie kierownika to oczywiście dodatkowy koszt (zależny od regionu, cennika specjalisty, indywidualnych ustaleń itp.) Jest to jednak niewielki wydatek w kontekście całej budowy, a zwalnia Cię z bardzo poważnej odpowiedzialności. Nie opłaca się na tym oszczędzać.
Kolejnym błędem, który jest nieco mniej oczywisty, jest brak zadbania o bezpieczeństwo nieruchomości. Dotyczy to zarówno etapu budowy, jak i gotowego budynku. Wiele osób zapomina o ryzykach, które mogą się zdarzyć. Kradzież materiałów budowlanych, pożar, zalanie, uderzenie pioruna, osunięcie się ziemi… zagrożeń jest sporo i trzeba mieć ich świadomość.
Jak się zabezpieczyć przed ich konsekwencjami? Przede wszystkim warto wykupić ubezpieczenie. Obawiasz się wysokich wydatków związanych ze składką? Niepotrzebnie. Na stronie https://rankomat.pl/nieruchomosci/ile-kosztuje-ubezpieczenie-domu-mieszkania sprawdzisz, ile kosztują ubezpieczenia nieruchomości – także w budowie. Przekonasz się, że wcale nie muszą zrujnować Twojego budżetu, a zapewnią Ci wsparcie w najtrudniejszych sytuacjach.
