Po latach zastoju, ambitny projekt Jeddah Tower w Arabii Saudyjskiej, mający stać się najwyższym budynkiem na świecie, powrócił do realizacji. Z nowym wykonawcą, prace nad wieżowcem mają teraz nabrać tempa, a zakończenie budowy przewiduje się na najbliższe lata.
عدنا 🇸🇦
We’re back 🇸🇦 pic.twitter.com/M6WHOFzS51— الوليد بن طلال (@Alwaleed_Talal) October 2, 2024
Wieżowiec po ukończeniu, ma osiągnąć wysokość przekraczającą 1000 metrów, bijąc rekord obecnego lidera – Burj Khalifa w Dubaju, który mierzy 828 metrów. Projektowany przez zespół architektów z firmy Adrian Smith + Gordon Gill Architecture, wieżowiec ma być nie tylko najwyższą budowlą, ale także symbolem nowoczesności i rozwoju Arabii Saudyjskiej.
Budowa Jeddah Tower rozpoczęła się w 2013 roku, jednak prace zostały przerwane w 2018 roku na wysokości 63 pięter (około 250 metrów) z powodu trudności finansowych oraz problemów związanych z zarządzaniem projektem. Ambitny plan stworzenia pierwszego na świecie kilometrowego budynku napotkał na przeszkody, które wstrzymały realizację na kilka lat.
Nowy rozdział w historii Jeddah Tower
Po długiej przerwie, projekt doczekał się ponownego ożywienia dzięki wyborowi nowego wykonawcy, który ma ukończyć budowę w najbliższym czasie. Jeddah Tower to kluczowy element szerszego planu urbanistycznego, w ramach którego wokół wieżowca ma powstać Jeddah Economic City – kompleks mieszkalno-biznesowy, który ma przyciągnąć inwestorów oraz turystów z całego świata.
Funkcjonalność i znaczenie
Jeddah Tower będzie wielofunkcyjnym budynkiem, oferującym przestrzenie mieszkalne, biura, luksusowe hotele oraz miejsca rozrywki. Na jego szczycie znajdzie się najwyżej położony taras widokowy na świecie, oferujący spektakularne widoki na Morze Czerwone i okoliczne tereny.
Inwestycja ta ma również na celu wzmocnienie pozycji Arabii Saudyjskiej na arenie międzynarodowej jako lidera innowacji i nowoczesnych technologii w branży budowlanej. Wieżowiec stanie się symbolem postępu i nowoczesności, wpisując się w szeroko zakrojony plan „Vision 2030”, który ma na celu uniezależnienie gospodarki kraju od ropy naftowej.