Green Property Group na terenie przy Rondzie Radosława chce wybudować wieżowiec mieszkalny. Zgodnie z planem, budynek ma mieć 96,5 m wysokości. W grę inwestor włączył więc „lex deweloper”, jednak projekt został negatywnie zaopiniowany przez członków Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej.
[artykuł zaktualizowany]
Na działce u zbiegu ulic Okopowej i Młocińskiej deweloper miał plan wybudować 120-metrowy budynek biurowy. Na tę inwestycję Green Property Group dysponuje pozwoleniem na budowę. Jednak deweloper zweryfikował swoje plany i chce zmiany charakteru budynku z biurowej, na budynek o charakterze mieszkalnym. Aby to zrealizować, inwestycja musi zostać zaakceptowana przez Radę Miasta.
Jak pisze warszawa.wyborcza.pl, plan zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu zezwala na budowę nawet 125 metrowego wieżowca, jednak o funkcji usługowej. Dlatego też Green Property Group powołał się na ustawę „lex deweloper” by móc zbudować w tym miejscu wysokościowiec z apartamentami mieszkalnymi. Jak czytamy, „na podstawie tej ustawy w największych miastach można budować nawet wieżowce, jeśli dorównają one wysokością najwyższemu budynkowi mieszkalnemu znajdującemu się w odległości 500 m. Ten warunek spełnia apartamentowiec Babka Tower po drugiej stronie ronda”.
Rondo Radosława terenem wypoczynku
Ustawa zakłada, że inwestor, który składa wniosek o budowę w tym właśnie trybie, musi udowodnić, że planowany obiekt spełnia lokalne standardy urbanistyczne. A są to m.in. odległości od przystanków komunikacji miejskiej, od szkół czy tzw. UTWORS – urządzonych terenów wypoczynku oraz rekreacji i sportu. Jako teren rekreacyjny, inwestor w swojej koncepcji wskazał teren D5.1 ZP w obowiązującym Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego, czyli ten znajdujący się pod inwestycją Forest.
Wyborcza podaje, że stosunkiem 11 przeciw i 1 wstrzymanego głosu MKUA negatywnie zaopiniowała wniosek. Sprawa jednak nie jest ostatecznym rozstrzygnięciem, gdyż niezależnie od tej rekomendacji, ostateczną decyzję podejmuje Rada Warszawy.