Chwila oddechu między spotkaniami na ławeczce Bramy Browarów, kraftowe piwo z koleżankami na Rynku Warzelni. Zabawa w chowanego między dębami i czereśniami w Ogrodzie Centralnym, a następnie lody na Dziedzińcu Laboratorium lub Placu Śniadaniowym. Już niedługo Browary Warszawskie zaproszą warszawiaków na pięć, nowych miejskich placów.
Od początku naszym założeniem było, że najważniejsze rzeczy w Browarach Warszawskich będą się działy pomiędzy budynkami: na skwerach, placach, w restauracjach i na ulicach. Dlatego tak wiele wysiłku wkładamy w przestrzeń publiczną, która musi zapraszać do przebywania w niej, a także wyznaczać standardy dobrego projektowania miasta przyjaznego dla człowieka. Czujemy się współodpowiedzialni za to, jak rozwija się Warszawa i jakie wyzwania stoją przed współtwórcami przestrzeni społecznych. – Michał Gerwat, dyrektor projektu Browary Warszawskie
Wola z nowym rynkiem
Zielone Browary
Bardzo zależało nam, by w centrum Browarów Warszawskich znalazła się duża, zupełnie zielona przestrzeń, gdzie można posiedzieć na ławce lub poleżeć na trawie wśród drzew, krzewów i kwiatów. Brak takich miejsc staje się dla wielu miast coraz większym problemem, dlatego ma tych kilku miejskich placach, wypełniających przestrzeń między budynkami skumulowaliśmy jak najwięcej roślinności. Nasi projektanci zadbali o różnorodność gatunkową, aby przyciągać tu także owady i żyjątka, które zapewniają odpowiedni bilans miejskiej bioróżnorodności. Co więcej, m.in. na Placu przy Bramie przygotowaliśmy dla nich specjalne budki, tzw. „hotele dla owadów”, w których będą mogły zamieszkać, np. pszczoły. – Michał Gerwat, dyrektor projektu Browary Warszawskie